Łosoś i spółka

/
0 Comments

Na początek coś prostego, bo jak mówią najprościej najlepiej. Smażony łosoś podany z glazurowanymi miodem, pieczonymi ziemniaczkami oraz sałatą.

Najpierw zajmijmy się ziemniakami, pokrojone w kostkę wrzucamy na blachę polaną oliwą. Dodajemy 2 ząbki czosnku pokrojone na połówki oraz dwie małe gałązki rozmarynu. Całość doprawiamy solą i pieprzem.

W czasie kiedy ziemniaczki pieką się w piekarniku nagrzanym do około 200 stopni, zajmujemy się przygotowaniem sałatki.

Dla 2 osób potrzebne będą:
- kilka liści sałaty masłowej;
- duża garść rukoli;
- 1 pomidor;
- 1/3 ogórka;
- sos winegret.
Sałatę rozdzieramy na mniejsze kawałki,dodajemy rukolę, pokrojony w kostkę pomidor i ogórek, całość mieszamy z sosem i gotowe.

Kiedy widzimy, że ziemniaczki są podpieczone, polewamy je płynnym miodem i pieczemy aż będą złociste, z lekką skorupką z wierzchu i miękkie w środku. Teraz  właśnie nadszedł ten moment, w którym zabieramy się za łososia.

Łosoś to bardzo prosta w przygotowaniu ryba, każdemu się udaje. Mój pochodził z Biedronki, wystarczyło obrać go ze skóry, dociskając mięso do deski podważyć i ciągnąć skórę ku górze. Obdartego ze skóry łososia posolić i popieprzyć (najlepiej białym pieprzem) z obu stron. Nagrzać patelnie wypełnioną oliwą. Smażyć około 3-4 minuty z każdej strony.

Smacznego!

Fotografie na blogu wykonane dzięki: dwart.pl :)



Może Ci się spodobać

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.